To moje włóczki.
Skoro już mowa o wykorzystaniu zapasów, chciałabym pochwalić się moim zbiorem. Wszystko cudem zmieściło się w 6 pojemnikach 12l. Włóczka ułożona jest kolorystycznie. Zaopatruję się głównie na Allegro, mój ulubiony sprzedający to
Kamini . Niemniej jednak lubię czasem odwiedzić lokalną pasmanterię, choć wybór włóczek na kolana nie powala.
Jako że przystąpiłam do wyzwania Stash-buster 2013, powzięłam decyzję o ograniczeniu zapasów. Niestety, na mojej drodze stanął Lidl, w którego ofercie pojawiła się kilka tygodni temu włóczka bawełniana w sympatycznych wiosennych odcieniach, w baardzo atrakcyjnej cenie ;)
|
Paleta barw |
|
Turkusy, szarości, zielenie |
|
Elian Nicky w kolorze miętowym |
|
Włóczka zabytek - dostałam od sąsiadki babci. |
|
Wszystkie pudełka trzymam na półce pod samym sufitem. |
Na zdjęciach widać, że absolutnie jest co ograniczać ;) Ale wolno, pomału ! Zostało nam jeszcze 11 miesięcy do końca roku!
Welcome to the challenge! I have added you to the list and I'm sure Ana will do the same soon. You have got a lovely stash there, I was lucky my Lidle didn't have any wool or I would have been tempted to add to my stash too. I'm looking forward to seeing your projects :)
OdpowiedzUsuń:D thank you very much! :)
UsuńWelcome to the challenge!!! Yes, you can join now. I will add you to the list now... Your blog and pojects are wonderful :-)
OdpowiedzUsuńAna BC
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńChyba każdy z nas ma spore zapasy włóczki i myślę, że na pewno ona się przydaje w najmniej oczekiwanych momentach. Ja mam właśnie dość spory zapas włóczki https://alewloczka.pl/pl/c/Drops-Safran/45 i muszę powiedzieć, że niedługo zacznę coś z niej robić, aby zejść ze stanów :)
OdpowiedzUsuń